Fale upałów już za nami, jakoś udało mi się je przetrwać. A co mi w tym pomogło? Niepozorny spray od Balei!
75 ml wody z dodatkiem minerałów z morza martwego mieści się w aluminiowej butelce z praktycznym rozpylaczem. Spora wygoda, bo nie trzeba 10 razy naciskać. Wiem, jestem trochę upierdliwa ;P
Rozpyla chłodzącą mgiełkę, która świetnie orzeźwia. Dzięki bardzo drobnemu rozpyleniu nie kończy się tak szybko, bo odrobina wody rozpryskuje się na spora powierzchnię. Dla mnie była zbawieniem w gorące dni.
Z dalszej odległości rozpylałam również odrobinkę ma makijaż, ale nie ucierpiał przez to ani trochę ;)
Używałam na twarz, dekolt, ramiona. Skóra jest ukojona i mniej zaczerwieniona. Tego szukałam ;)
Ma delikatny zapach, trochę dziwny. Przypomina mi zapach jednego z kremów do rąk Glicea, którego używałam już jakiś czas temu. Chwilę po rozpyleniu znika. Woda jest całkowicie bezbarwna, więc nie będzie plamic ubrań.
Nie zauważyłam efektu zapychania.
W zapasie mam dwie buteleczki tej wody. Mam nadzieję, ze będzie jeszcze kiedyś dostępna :)
Dla zainteresowanych podaję skład: aqua, maris sal, phenoxyetanol, ethylhexyglycerin, silica, nitrogen.
Niestety nie znam ceny tego cuda, ale pewnie mniej niż 2 euro ;)
Plusy:
+wygodne opakowanie
+przyjemny skład
+nie zapycha
+delikatny skład
+niska cena
Minusy:
-dostępność
Moja ocena: 5,5/6,0 - a żeby nie było aż tak dobrze :D
Niepozorny spray a tyle może :D Zwłaszcza w czasie bardzo upalnych dni. A nie byłam zbytnio chętna do jego zakupu. Babska ciekawość czasem ma swoje dobre strony ;)
Dobranoc! Buziaki!
wygląda fajnie, szkoda, że u nas nie jest dostępny ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego zrobiłam mały zapas ;)
Usuńbrzmi ciekawie. widziałam ją na stronie DM, ale jakoś nie myślałam o zakupie ;)
OdpowiedzUsuńPrzy następnej wizycie pomyśl o tym ;)
UsuńLubię serum z serii Aqua :)
OdpowiedzUsuńPrzy następnej wizycie w Dm na pewno je kupię, bo czytałam o nim sporo dobrych opinii. Ale kiedy to będzie, może dopiero znowu na wiosnę :/
Usuńhmm...dosyć ciekawy produkt, wysoka nota
OdpowiedzUsuńStaram się zawsze pokazywać kosmetyki z których jestem zadowolona, ale niedługo będzie również kilka bubli :)
Usuńjak bede miala mozliwosc to wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńNawet nie wiedziałam, że Balea ma takie produkty.
OdpowiedzUsuńA jednak Balea to nie tylko żele pod prysznic ;)
UsuńJak będę we wrześniu w DM to pomyślę nad tym produktem :)
OdpowiedzUsuńWarto ;)
Usuńmam 2 sztuki gdzieś schowane :D
OdpowiedzUsuńDobrze mieć ją w zapasie :)
Usuńeh no szkoda że tak słabo dostępny
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńZużyłam ją całkiem niedawno i bardzo lubiłam, ale ze względu na kiepską dostępnośc na pewno do niej nie wrócę :)
OdpowiedzUsuńZawsze można zamówić via Internet ;)
Usuńspotkałam się z opiniami, że wysusza .. zauważyłaś to u siebie ??
OdpowiedzUsuńNic takiego nie zauważyłam. Może suchą cerę mogłaby wysuszyć.
UsuńJa mam Uriage i bardzo sobie chwalę:D
OdpowiedzUsuńfajny produkt:) jak ja bym chciała przetestować kosmetyki Balea...
OdpowiedzUsuńciekawe ;) szkoda że jest tak trudno dostępna;/ zapraszam do siebie!:*
OdpowiedzUsuńOj tak niestety ta dostępność,niestety ja nic z tej firmy nie miałam,ale tak jak piszesz cena raczej nie przekracza 2 Euro :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
będę o niej pamiętać jak koleżanka pojedzie do DM! ;)
OdpowiedzUsuńKurcze Byłam niedawno w Czeski Cieszynie specjalnie w drogerii DM i nie natknęłam się na niego. przy następnej wizycie jeśli będzie na pewno kupię. Pozdrawiam i zapraszam http://annapoint.blogujaca.pl/
OdpowiedzUsuń