poniedziałek, 24 czerwca 2013

I Wakacyjne Spotkanie Blogerek Urodowych- Wrocław 22.06.2013


W sobotę 22.06.2013 we Wrocławiu odbyło się I Wakacyjne Spotkanie Blogerek Urodowych. Wszystkie baby zebrały się o godzinie 13 w Grand Cafe (Grunwaldzki center).
Duże brawa dla organizatorek za tak świetne spotkanie i wybór lokalu z niesamowitymi burgerami!

W spotkaniu udział wzięły:














i ja :D



 Po oficjalnym przywitaniu, pora na wymianki! 

Próbujemy, miziamy

Kolorowy Pieprz szuka ryski na swoim cudeńku ;)

Pewnie sporo z nas już wie, że Kolorowy Pieprz (Patrycja) otworzyła niedawno drogerię internetową- http://cytrynowa.pl/
Kosmetyki naturalne, Tangle Teezer i wiele innych :)


 
Agusiak i Zauroczona





Na spotkaniu odwiedziły nas pani wizażystka z firmy time2save oraz pani z Avon. Niestety pani z Avon zabrała nam sporo czasu i przez to nie mogłyśmy się nagadać :(

I razem- 15 sztuk!
Oczywiście przytaszczyłam ze sobą COŚ do domu. Podkreślam, bardzo duże COŚ :D Do tej pory nie ogarniam!


Na poczatek dwa urocze drobiazgi: od Venus i by dziubeka :)


 Do tego troszkę kolorówki:


 Coś dla włosów:


Znalazły się nawet 3 zapachy od PharmaCF:


Cała masa pielęgnacji:


Do tego pokaźna ilość saszetek, próbek:






Niestety mój zestaw z helfy.pl gdzieś zaginął na spotkaniu.
I pytanie do wszystkich uczestniczek.

 Czy może któraś przez przypadek nie spakowała go ze swoimi torbami?


W sumie z niego się najbardziej ucieszyłam, był tak ładnie zapakowany. Szkoda :(

Mimo to uznaje spotkanie za wyjątkowo udane!
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miło spędzony czas ;)

Buziaki!

P.S Przypominam o możliwości obserwacji mojego bloga przez Bloglovin


Follow on Bloglovin


30 komentarzy:

  1. Skoro nie mogłyście się nagadać to pewnie niebawem kolejne spotkanie się odbędzie co?? ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie załapałam się na spotkanie w sierpniu, ale się zniechęciłam odrobinę. Chyba troszkę mnie poruszyła jedna sytuacja :/

      Usuń
  2. uwielbiam takie spotkania fanek kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabyś wpaść kiedyś do Opola, poznałabym wreszcie osobiście rózoholiczkę ;)

      Usuń
  3. świetne zdjęcia, gratuluję udanego spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo, nie wiedziałam, że Kolorowy Pieprz ma swoją drogerię :D
    Idę pogmerać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już zrobiłam małe zakupy :) Jutro więcej info ;)

      Usuń
  5. Ale ci zazdroszczę, ja akurat z Wrocławia jestem też bym z chęcią podjechała do centrum na spotkanie :(

    OdpowiedzUsuń
  6. do spotkań nuie trzeba castingu, ani sponsorów czy lokalu! spotykajmy sie na kawę kiedy tylko pasuje:)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ wam zazdroszczę tak miłego spotkania :) I to niedaleko mnie :) w sumie w pobliskim miescie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ze nie wpadłaś! Wśród nas chyba nie było żadnej włosomaniaczki ;)

      Usuń
  8. Widać spotkanie bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No było bosko :D :D :D ja nawet nie wiedziałam że jest jakieś spotkanie w sierpniu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się wczoraj dowiedziałam od Ani :)

      Usuń
    2. Myślałam że wiecie w sumie to chyba na fejsie się dowiedziałam z tego co pamiętam :)

      Usuń
    3. A ja nadal nic nie wiem :D jakie spotkanie, kiedy i gdzie?:)
      I paczka się nie odnalazła od helfy.pl?
      Kuurcze nie wiem jaki cudem bo z pewnością wszystko było rozłożone na stołach :(

      Usuń
    4. Sprawdź na blog Sary, ja tez w sumie nie znam zbyt wielu szczegółów :) W sierpniu i we Wrocławiu :D
      Niestety nie, włożyłam do torby z Venus i niestety zniknęła :/

      Usuń
    5. Kurczę szkoda... ja mam jedną paczuszkę z helfy więc nie mam pojęcia co mogło stać się z Twoją ;/

      Usuń
  10. Ile kosmetyków :O Super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A kradnij, nie ma sprawy ;D

    No z tym sierpniowym zlotem to niefajnie, ale co tam - zrobimy inny ;D albo po prostu ot tak się spotkamy.

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne są takie spotkania:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej !
    Widzę na Twoich zdjęciach masło do ciała "Zielonego Laboratorium" , ja razem z prenumeratą "Vege" dostałam peeling z pietruszką oraz żel do mycia z żurawina i jabłkiem - i okazały się bardzo dobre , jak Twoje odczucia tego masła bo zastanawiam sie nad zakupem pozostałych kosmetyków tej firmy i z chęcią poznałabym twoje zdanie na ten temat :)
    Marzenka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w czwartek zaczęłam go używać. Pierwsze odczucia jak najbardziej pozytywne. Produkt fajnie nawilża i całkiem przyjemnie pachnie. Jeszcze czas pokaże ;) Jeżeli masz ochotę i pieniądze to spróbuj, bo produkt jest godny uwagi ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze. Każda opinia jest dla mnie ważna :)