A rezultaty tego zapomnienia wyglądają tak:
I z bliska ;)
Ostatnio kupiłam dwa cienie Maybelline Color Tattoo- Permanent Taupe oraz Endless Purple. Do ich grona dołączył osławiony On and on Bronze. Ale to na pewno nie będzie mój ostatni cień z tej serii. Jednak mam nadzieję, że i u nas będzie dostępna większa liczba odcieni :)
W SP należało dokonać oględzin, czy cień jest oryginalnie zabezpieczony i nie było prób odkręcania. Podoba mi się idea umieszczenia zabezpieczającego paska folii, gdy go nie ma- ktoś już macał i nie ważne ile by było naklejek z logiem SP. Jest nienaruszona, można brać. Jak wiecie, nie da się tego paska odkleić bo jest połączony z etykietkami :D Ale co ja Wam tłumacze jak w przedszkolu! :D
Maskara Essence I love extreme w wersji crazy volume. Miała być czarna wersja, ale ostatecznie wybór padł na różową. Na razie czeka na swoją kolej. Zrezygnowałam z czarnej, bo ostatnio zauważyłam, ze małe szczoteczki sprawdzają się u mnie lepiej.
Planowałam zakup tego podkładu już bardzo długo- True Match od L'Oreal.. W sumie jak już byłam w liceum. jednak zawsze nie było mi jakoś po drodze, bo akurat miałam kilka już napoczętych podkładów a to tusz już zaschnięty i trzeba kupić nowy. Ale już go mam, całkiem przyjemnie jasny odcień- N1. Musze czymś zastąpić HM Bourjois, bo musieli jak na złość grzebać w jego formule. A wystarczyło tylko zmienić opakowanie :/
Nie jestem w 100% pewna tego odcienia, a może na siłę doszukuję się w nim różowych tonów?
To zdjęcie chyba najładniej oddaje kolor podkładu.
Koleżanka w liceum używała tylko tego podkładu. Na jej skórze ładnie się dopasowywał i wtapiał się w skórę. Zobaczymy, co na to moja kapryśna cera.
A teraz zmykam do łóżka!
Buziaki!
Color Tattoo <3
OdpowiedzUsuńSą nie do zdarcia :D Ale prosimy o większy wybór kolorów!
Usuńja mam N2 i jest dość mocno żółty ;)
OdpowiedzUsuńWiem, bo moja mama go ma. Dla mnie niestety za ciemny. Jednak jestem pełna nadziei, ze i ten będzie choć odrobinę żółty ;)
UsuńJa osobiście wolę wersję czarną tuszu do rzęs. Szczoteczka w wersji różowej strasznie sklejała mi rzęsy.
OdpowiedzUsuńNie strasz mnie :(
UsuńCzyżbyś odwiedziła Turawę? A może na Krakowskiej pojawiła się szafa Essence?:D
OdpowiedzUsuńNa krakowskiej szafa Essence jest chyba od czerwca ;)
Usuńciekawe jak się spisze u Ciebie ten podkład, bo się nad nim zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że kupując go w promocji za około 37 zł to można nawet brać w ciemno ;)
UsuńMiłego testowania, kolory podkładu i cienia ładnie się prezentują. :)
OdpowiedzUsuńCień może nie był jakoś bardzo planowanym zakupem, ale ostatnio pojawiło się wiele jego swatchy i zapragnęłam go!
UsuńNo tak promocjom ciężko się oprzeć -przecież zawsze coś MUSIMY dokupić ;D
OdpowiedzUsuńHahaha :D Dokładnie! :D
UsuńPromocje to najgorsze "zło" ;)
OdpowiedzUsuńTego zdecydowanie powinni zabronić :D
UsuńJa kończę właśnie starą wersję Healthy Mix, myślę że dziś wypluje końcówkę wymęczone już opakowanie. Nową wersję już mam kupioną, mówisz że coś z nimi nie tak?
OdpowiedzUsuńMaybelline też kupiłam, skuszona promocją w Hebe 13,19zł.
To już niestety nie jest to samo. A może mnie tylko się tak wydaje?
Usuńpodkladu jestem mega ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJa też :D
Usuńteż ostatni kupiłam ten cień maybelline :)
OdpowiedzUsuńTo wszystko przez Was :P
UsuńUżywałam tego podkładu długi czas, bardzo ładnie wyglądał na twarzy ale... według mnie nie nadaje się do tłustej cery, mnie zawsze przetłuszczał się nos i ten podkład strasznie uwidaczniał mi pory na nosie. Gdyby nie to, to byłby super :-) Ale może u Ciebie się sprawdzi lepiej :-)
OdpowiedzUsuńKurcze, a ja mam przetłuszczającą się w strefie T :/ Ojojoj :/
Usuńpiękny, jasny odcień podkładu :)
OdpowiedzUsuńWreszcie L'Oreal spotkał się z rozumem :D
Usuńkolor podkładu wygląda fajnie:)
OdpowiedzUsuńOby na twarzy nie zmieniał się w ciemną maskę :D
Usuńmiałam ten podkład
OdpowiedzUsuńale niczym mnie nie zachwycił :(
też jestem ciekawa tego podkładu
OdpowiedzUsuńmam coraz większą chęć na tatoo :)
OdpowiedzUsuńTen tattoo za mną chodzi od dawna :D
OdpowiedzUsuńblogerki kochają takie promocje :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten taupik *.*
Z podkładu MAYBELLINE New York będziesz zadowolona.
OdpowiedzUsuńja kupiłam sobie na promocji ostatnio z maybelline mineralnego affinitona:) zobaczymy co z tej przyjaźni wyjdzie:) nie miałam tego podkładu z loreala bo mi szkoda kasy:)
OdpowiedzUsuńa do tusze z essence jakoś mnie nie przekonują :) naprawdę sa takie fajne?
Ja macalam kolor niebiski tego cienia:)
Ciekawi mnie ten podkład ;)
OdpowiedzUsuń