piątek, 20 września 2013

Blogerka i promocje- to nie może skończyć się dobrze :D

I skończyło się tak, jak zawsze :) Portfel uboższy o jakieś 50 czy 60 zł. Ale cóż, kto się oprze promocji -30% na kosmetyki do makijażu? Tym razem w Super Pharmie. No kto? Chaby, że w Rossmannie jest -40% :D

A rezultaty tego zapomnienia wyglądają tak:


I z bliska ;)


Ostatnio kupiłam dwa cienie Maybelline Color Tattoo- Permanent Taupe oraz Endless Purple. Do ich grona dołączył osławiony On and on Bronze. Ale to na pewno nie będzie mój ostatni cień z tej serii. Jednak mam nadzieję, że i u nas będzie dostępna większa liczba odcieni :)


W SP należało dokonać oględzin, czy cień jest oryginalnie zabezpieczony i nie było prób odkręcania. Podoba mi się idea umieszczenia zabezpieczającego paska folii, gdy go nie ma- ktoś już macał i nie ważne ile by było naklejek z logiem SP. Jest nienaruszona, można brać. Jak wiecie, nie da się tego paska odkleić bo jest połączony z etykietkami :D Ale co ja Wam tłumacze jak w przedszkolu! :D


Maskara Essence I love extreme w wersji crazy volume. Miała być czarna wersja, ale ostatecznie wybór padł na różową.  Na razie czeka na swoją kolej. Zrezygnowałam z czarnej, bo ostatnio zauważyłam, ze małe szczoteczki sprawdzają się u mnie lepiej.


Planowałam zakup tego podkładu już bardzo długo- True Match od L'Oreal.. W sumie jak już byłam w liceum. jednak zawsze nie było mi jakoś po drodze, bo akurat miałam kilka już napoczętych podkładów a to tusz już zaschnięty i trzeba kupić nowy. Ale już go mam, całkiem przyjemnie jasny odcień- N1. Musze czymś zastąpić HM Bourjois, bo musieli jak na złość grzebać w jego formule. A wystarczyło tylko zmienić opakowanie :/


Nie jestem w 100% pewna tego odcienia, a może na siłę doszukuję się w nim różowych tonów?


To zdjęcie chyba najładniej oddaje kolor podkładu. 
Koleżanka w liceum używała tylko tego podkładu. Na jej skórze ładnie się dopasowywał i wtapiał się w skórę. Zobaczymy, co na to moja kapryśna cera. 

A teraz zmykam do łóżka!

Buziaki!

36 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Są nie do zdarcia :D Ale prosimy o większy wybór kolorów!

      Usuń
  2. ja mam N2 i jest dość mocno żółty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, bo moja mama go ma. Dla mnie niestety za ciemny. Jednak jestem pełna nadziei, ze i ten będzie choć odrobinę żółty ;)

      Usuń
  3. Ja osobiście wolę wersję czarną tuszu do rzęs. Szczoteczka w wersji różowej strasznie sklejała mi rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyżbyś odwiedziła Turawę? A może na Krakowskiej pojawiła się szafa Essence?:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe jak się spisze u Ciebie ten podkład, bo się nad nim zastanawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że kupując go w promocji za około 37 zł to można nawet brać w ciemno ;)

      Usuń
  6. Miłego testowania, kolory podkładu i cienia ładnie się prezentują. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cień może nie był jakoś bardzo planowanym zakupem, ale ostatnio pojawiło się wiele jego swatchy i zapragnęłam go!

      Usuń
  7. No tak promocjom ciężko się oprzeć -przecież zawsze coś MUSIMY dokupić ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Promocje to najgorsze "zło" ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kończę właśnie starą wersję Healthy Mix, myślę że dziś wypluje końcówkę wymęczone już opakowanie. Nową wersję już mam kupioną, mówisz że coś z nimi nie tak?

    Maybelline też kupiłam, skuszona promocją w Hebe 13,19zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już niestety nie jest to samo. A może mnie tylko się tak wydaje?

      Usuń
  10. też ostatni kupiłam ten cień maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Używałam tego podkładu długi czas, bardzo ładnie wyglądał na twarzy ale... według mnie nie nadaje się do tłustej cery, mnie zawsze przetłuszczał się nos i ten podkład strasznie uwidaczniał mi pory na nosie. Gdyby nie to, to byłby super :-) Ale może u Ciebie się sprawdzi lepiej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, a ja mam przetłuszczającą się w strefie T :/ Ojojoj :/

      Usuń
  12. piękny, jasny odcień podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam ten podkład
    ale niczym mnie nie zachwycił :(

    OdpowiedzUsuń
  14. też jestem ciekawa tego podkładu

    OdpowiedzUsuń
  15. mam coraz większą chęć na tatoo :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten tattoo za mną chodzi od dawna :D

    OdpowiedzUsuń
  17. blogerki kochają takie promocje :D
    podoba mi się ten taupik *.*

    OdpowiedzUsuń
  18. Z podkładu MAYBELLINE New York będziesz zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  19. ja kupiłam sobie na promocji ostatnio z maybelline mineralnego affinitona:) zobaczymy co z tej przyjaźni wyjdzie:) nie miałam tego podkładu z loreala bo mi szkoda kasy:)
    a do tusze z essence jakoś mnie nie przekonują :) naprawdę sa takie fajne?
    Ja macalam kolor niebiski tego cienia:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawi mnie ten podkład ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze. Każda opinia jest dla mnie ważna :)