Problemy z wypadaniem zaczęły się już w czerwcu. Na wizytę do dermatologa wybrałam się dopiero pod koniec lipca.
Odstawiłam tabletki anty, schudłam 13 kg- to zrobiło swoje. Włosy zaczęły wypadać i to w sporych ilościach.
Pani doktor zaleciła stosowanie robionej wcierki, szamponu Novoxidyl i Kerium. Kurację rozpoczęłam na początku sierpnia- trochę nachodziłam się, zanim kupiłam te specyfiki.
Z bólem serca wysupłałam z portfela kasę, i to nie tak mało. Jednak efekty są bardzo zadowalające i jestem pełna nadziei!
Kilka słów od producenta:
Kerium to intensywna kuracja przeciw wypadaniu włosów. Odżywia włosy,
stymuluje wzrost włosa, dodaje włosom objętości i poprawia odporność.
Skuteczność dowiedziona po 6 tygodniach w badaniach klinicznych.
Wskazania uporczywe wypadanie włosów u kobiet i mężczyzn.
Hamuje wypadanie włosów dzięki połączeniu składników aktywnych:
- Madekasozyd - redukuje mikronaprężenia, które wpływają negatywnie na cebulkę włosa.
- Aminexil - wzmacnia i odżywia włosy, walczy ze sztywnieniem kolagenu, by solidniej umocować korzeń włosa w skórze głowy.
Skuteczność dowiedziona po 6 tygodniach kuracji. Wypadanie włosów zostaje zatrzymane, wzrost włosa jest stymulowany, włos odzyskuje objętość i odporność.
Hamuje wypadanie włosów dzięki połączeniu składników aktywnych:
- Madekasozyd - redukuje mikronaprężenia, które wpływają negatywnie na cebulkę włosa.
- Aminexil - wzmacnia i odżywia włosy, walczy ze sztywnieniem kolagenu, by solidniej umocować korzeń włosa w skórze głowy.
Skuteczność dowiedziona po 6 tygodniach kuracji. Wypadanie włosów zostaje zatrzymane, wzrost włosa jest stymulowany, włos odzyskuje objętość i odporność.
Cena: 130zł/125 ml
Aqua, Alcohol Denat, Arginine, Diaminopyrymidine Oxide, Calcium Pantothenate, Citric Acid, Madeccassoside, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum.
Produkt zamknięty jest po poręcznej buteleczce z atomizerem. Do produktu mały dołączone je dwa: widoczny na zdjęciu- do włosów krótkich, z długim dzióbkiem- do włosów długich. Moim zdaniem ten drugi kompletnie się nie sprawdza przy długich włosach.
Ten ze zdjęcia fajnie rozpyla idealną ilość preparatu.
Konsystencja jest wodna, zresztą wygląda jak woda :D. Nie widzę sensu pokazywać mieszanki wody i alkoholu :D Czuć alkohol, ale nie jest to ostry zapach. Nie drażni oczu.
Kompozycja zapachowa jest bardzo przyjemna. Zapach po chwili przestaje być wyczuwalny.
No to teraz do rzeczy!
Moim zdaniem- hamuje wypadanie włosów. I o dość znacznie. Wypadanie zmniejszyło się o około 50% w 2 miesiące. Moim zdaniem to dobry rezultat.
Nie podrażnia skóry głowy, nic nie piecze, nie wysusza skóry głowy ani włosów. Są zdecydowanie mocniejsze i błyszczące. Znacząco poprawia stan włosów.
Kupiłam już trzecie opakowanie i jeżeli znowu pojawi się duży problem na pewno kupię ponownie. Obecnie kupiłam Seboradin Lotion z rzepą- wypadanie nie jest nasilone, więc przerzuciłam się na coś tańszego. Nie ukrywajmy- kuracja nie jest tania i czujemy to po kieszeni.
Plusy:
+hamuje wypadanie włosów
+poprawia ich ogólny stan
+nie wysusza
+nie podrażnia
Minusy:
-cena
Moja ocena: 6,0/6,0- zdecydowanie mój KWC!
A jakie jest Wasze zdanie o tym produkcie? Może polecacie coś innego na wypadanie włosów?
Buziaki :*
Cena przeraża, ale jeśli działa to czemu nie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie!
UsuńW sumie nie wiedziałam ile to cacko kosztuje, weszłam do pierwszej apteki doz. Szok- cena 160 zł- na ich stronie róznież! Myślałam, że umrę. Od razu po wyjściu wstukałam w komórce all- ceny od 107 zł.
Kolejny raz all mnie uratowało :D
Cena spora, ale 50% wypadania włosów mniej to rewelacyjny wynik!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńCena chyba zobowiązuje :)
OdpowiedzUsuńDokładnie.
UsuńChociaż szkoda, ze nie we wszystkich przypadkach wysoka cena = wysoka jakość i świetne działanie.
cena jest wysoka ale gdy chodzi o ratowanie włosów to warto
OdpowiedzUsuńmi nie wypadają ale Seboradin lotion stosuję profilaktycznie
Wg mnie porównując ampułki Vichy i ten spray, to chyba cenowo LRP tutaj wygrywa :)
UsuńJeżeli mnie on nie pomoże, to znowu wrócę do Kerium.
ja wychodze z zalozenia: ze skoro nie widac roznicy, to po co przeplacac :)
OdpowiedzUsuńnie mialam nigdy produktow z vichy.. na wypadajace wlosy stosuje obecnie mgielke z green pharmacy i olej kokosowy
Dokładnie.
UsuńOstatnio oglądałam sporo produktów z green pharmacy. Miałam żel z szałwią do mycia twarzy- bardzo go polubiłam :) Niestety teraz nigdzie go nie znalazłam.
Faktycznie cena nie zachęca :(
OdpowiedzUsuńMyślę , że mozna zrobić swoją wcierkę posiadającą aktywne składniki z tego kosmetyku i wyjdzie dużo taniej :)
Ja obecnie na wypadające włosy wcieram odżywkę Jantar.
OdpowiedzUsuń+ Obserwuję:-)
Nigdzie jej nie znalazłam. Wszędzie tylko szampon, cud jeżeli można kupić mgiełkę. Rozważałam zakup tej mgiełki lub właśnie lotionu Seboradin. Dostępność przeważyła :D
Usuńnajważniejsze, że działa, cenę wtedy idzie przełknąć :)ja mam wcierkę jantar zobaczymy jak będzie
OdpowiedzUsuńSporo dobrych rzeczy o niej słyszałam :)
Usuń:O rzeczywiście droga ... :/ po tabletkach miałaś takie problemy z włosami? :((
OdpowiedzUsuńkurcze :(( boję się, że też mi będą wypadać :(
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, ze bedzie dobrze :))
OdpowiedzUsuńdobrze, to zgłoszę się kiedy będę mieć problem! :3 dziękuję :*
OdpowiedzUsuńDla mnie odżywka Kerium jest rewelacyjna. W połączeniu z szamponem z tej samej linii daje super efekty. Niby w porównaniu z Vichy skałdy są podobne, ale u mnie po Dercos z Vichy były marne efekty, a po Kerium znaczna różnca. Cena wysoka, ale ten kosmetyk jest tego wart.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Nie żałuję wydanych pieniędzy.
UsuńJednak miałam spore obawy, czy zadziała :)
Kochana, a w Opolu gdzie byś polecała robić zakupy kosmetykowe ?? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu:-)
OdpowiedzUsuńobserwuję i pozdrawiam:-)
Super ocena jak tak czytam. Jestem zaintrygowana, a problem znam i to aż za dobrze...
OdpowiedzUsuńMieszkam w Opolu i nie mam czasu na poszukiwania zakupowe :P Dzięki za kosmetyczną mapę mojego miasta :D
OdpowiedzUsuńcena mało zachęcająca, ale męczę się z wypadaniem włosów już jakiś czas i może warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńCena niestety odstrasza, ale myślę, że warto zainwestować
Usuńno fakt cena powala ale skoro działa a problem jest duży no to nie ma innego wyjścia niestety :/ a co innego mogę polecić hmmm ja teraz testuje produkt , który dostałam w ramach współpracy wygląda na konkretny http://www.inermis.pl/p/9686/elestabion-r---szampon-regeneracyjny--wlosy-suche--wlosy-zniszczone przeczytaj sobie o nim ja na pewno zrobię o nim notkę jak zużyje go przynajmniej połowę. A jeżeli nie to to może coś podobnego co wzmacnia cebulki ?
OdpowiedzUsuńMam odżywkę Elseve z argininą, myślałam nad kupnem sprayu :)
UsuńMnie pomagał olejek Bhingraj i woda pokrzywowa.
OdpowiedzUsuńPodobno olejek Sesa również pomaga.
UsuńJak na razie mam wodę brzozową, jeżeli nie pomoże kupię pokrzywową. Zobaczymy :)
Przydałby mi się ten kosmetyk,bo włosów na szczotce mam sporo. :(
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja.Ps.Życzę zdróweczka :)
Dziękuję kochana :*
UsuńJak na razie jestem pełna optymizmu :)
Bardzo ciekawa tematyka :) będe tu zaglądała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam rónież na mojego bloga http://domowyporadnikkosmetyczny.blogspot.com/2012/10/malinowa-rewolucja-balneokosmetyki.html?spref=fb
Ja jestem z Kerium zadowolona, wiadomo, że na każdego zadziała inaczej, ale zgadzam się z Tobą, że raz na jakiś czas to dobra opcja :)
OdpowiedzUsuń