Wstępuję do tego sklepu raz na rok lub pół. Tylko wtedy, gdy jestem w Katowicach lub Wrocławiu.
Czasem zamawiam coś na all.
Tym razem moje zakupy były bardzo skromne. Powód jest oczywisty- brak funduszy. Niestety inne potrzeby są znacznie ważniejsze i pilniejsze, ale mniejsza o to :)
Niestety tym razem tylko 3 rzeczy:
Żel pod prysznic Mandarynka 19,90
Masełko do ust Chocomania 22,00
Balsam do ciała Chocomania 39,00
Wiem, że seria Chcomania już wyszła dawno, ale jeszcze do tego czasu nie byłam w TBS. Zakochałam się w tym zapachu. Chciałam kupić jeszcze żel pod prysznic, ale już nie było. Masła róznież. Ale cieszę się, z tego co kupiłam.
Niestety odżywki bananowej chwilowo też nie było.
A wy co lubicie z TBS ? Jakie kosmetyki polecacie?
Buziaki :*
Uwielbiam te kosmetyki za ich wspaniałe zapachy i właściwości, jednak są trochę drogie...
OdpowiedzUsuńGdyby ceny były niższe o mniej więcej 30%
UsuńNie mam jeszcze żadnego kosmetyku z TBS. Zastanawiam się, co kupić jako pierwsze, żeby się nie zrazić. :)
OdpowiedzUsuńOpakowania wyglądają smakowicie! :)
Jeżeli potrzebujesz solidnego nawilżenia to polecam masło- można kupić małe opakowanie. Jest naprawdę bogate, dla mnie aż za. Dlatego z TBS kupuję tylko balsamy.
UsuńWłaśnie smarowideł mam dużo, a raczej jestem leniem w tych sprawach i wiem, że nie zużyje, bo moje ciało nie domaga się aż tak bardzo nawilżenia.
UsuńCo możesz jeszcze polecić?
Masełka do ust są spoko? Czy zwykła wazelina smakowa?
Konsystencja zupełnie inne niż wazeliny. Bardziej kremowa. Nie jest taka tłustawa. Nawilżenie przyzwoite. Można spróbować :) Świetne smaki i zapachy!
UsuńNo i żele pod prysznic. Jak dla mnie, mają najładniejsze zapachy. Nic ich nie pobije. Mgiełki również ładnie pachną.
Warto zerknąć na kolorówkę.
Jak kupisz żel pod prysznic albo mgiełkę to an pewno się nie zrazisz :)
Nie próbowałam jeszcze nic z tej firmy, chociaż bardzo mnie kusi. Uwielbiam czekoladowe kosmetyki! <3 Masło do ust mnie zaintrygowało.^^
OdpowiedzUsuńJa też. Jak zobaczyłam, że wchodzi ta seria, postawiłam coś z niej bezwzględnie mieć.
Usuńceny to jedna rzecz a druga to właśnie to, że i u mnie brak a jakoś szczególnie po polsce nie jeżdżę na zakupy tym bardziej ;) zawsze za to fascynowały mnie zapachy i chociaż to nic wspólnego z pielęgnacją nie ma to bardzo miło się ich używa :)
OdpowiedzUsuńTeż specjalnie raczej na zakupu nie jeżdżę, chociaż się zdarza. Nie wiem, dlaczego nie chcą zdobić TBS w opolskim. Najlepiej w Opolu :D
UsuńA ja nie znam tej marki, wcale. A zapachy fajnie brzmią. A ta wazelina smakowa, to już by mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne :)
UsuńLubię wszystko z TBS do ciała, włosów:))Pięknie pachną kosmetyki, ale omijam ich produtky do makijażu, a Ty?? Obserwuję, buźka=))
OdpowiedzUsuńJa w sumie też. Za tą cenę można znaleźć coś lepszego :)
Usuńbodyszopowe zapachy rzeczywiście podbijają serca, jednak mnie osobiście ceny tych kosmetyków skutecznie do siebie zniechęcają:(
OdpowiedzUsuńFakt, są trochę drogie.
Usuńnie próbowałam nigdy produktów z tej firmy, ale skoro zapachy są piękne, to będę musiała się kiedyś skusić ;p
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńJeszcze nie kupowałam nic z TBS, ale mam ochotę na drewniany grzebień z szeroko rozstawionymi zębami i odżywkę bananową :)).
OdpowiedzUsuńNo właśnie o tym grzebieniu całkiem zapomniałam. Przypomniałam sobie o nim w drodze powrotnej :D
UsuńMmm zazdroszczę <3 :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że jeszcze nic nie miałam z tego sklepu?;D Chciałabym, ale nie po drodze mi do niego i zawsze, jak już tam jestem, to kasy brak;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko mnie jest nie po drodze. Fatalne rozmieszczenie TBS :/
UsuńLove the Chocomania products; they are great for autumn.
OdpowiedzUsuńI'm following you now on GFC; would be pleased if you followed back.
xoxo
My Bathroom Is My Castle – Beauty Blog
U mnie nie ma w mieście TBS :( a szkoda :(
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze tych kosmetyków, ale przyznam, że do tanich nie należą :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z TBS, może to i lepiej
OdpowiedzUsuńobawiam się wpaść w szał zakupów