poniedziałek, 10 września 2012

Włosy: Joanna Z Apteczki Babuni Serum wygładzająco- regenerujące do końcówek włosów, czyli coś dla ochrony

O włosy dbam bardzo. Hmmm... Może czasami nawet przesadzam :) po każdym myciu obowiązkowo nakładam serum na końcówki. Ulubione serum z Avon skończyło się, więc postanowiłam tym razem kupić coś innego. Wybór padła na to z Joanny. Śmieszna cena (6,50), pomyślałam, że dużo nie stracę i od razu wylądowało w moim koszyku.
Dodatkowo do zakupu zachęca fakt, że serum produkowane jest przez naszą rodzimą firmę :)

Słowa producenta:

Do włosów suchych i zniszczonych zawiera połączenie dwóch naturalnych składników: miodu i mleka, które doskonale nawilżają, odżywiają i chronią włókno włosów. Dzięki tym składnikom włosy odzyskują miękkość, sprężystość i połysk oraz łatwiej się rozczesują i układają. Serum intensywnie regeneruje włosy aż po same końcówki, przywracając im witalność i chroniąc ich strukturę przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych.

Cena: 6,50zł/50 g

Skład:
Aqua, Cyclopentasiloxane, Cyclomethicone, Isopropyl Myristate, Propylene Glycol, Dimethiconol, Polyquaternium-37, Phenyl Trimethicone, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Polyquaternium-10, PPG-1 Trideceth-6, Mel Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Panthenol, Hydroxyethylcellulose, Triethanolamine, Disodium EDTA, Parfum, Coumarin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.


Solida tubka, zamykana na zatrzask, który trzyma dość mocno. Nie łamie się, łatwo otwiera. U góry małe logo w stylu retro. Dobrze trzyma się w dłoni, nawet gdy są wilgotne.

Lekka konsystencja, łatwo rozsmarowuje się w dłoniach i nakłada na włosy. Ręce nie pozostają tłuste. Nie powoduje szybszego przetłuszczania włosów- w sumie nakładam je tylko od połowy długości.


Obłędny zapach! Nie wiem jak go określić- ciasteczkowy? cukierkowy? Niestety po aplikacji już nie czuć go na włosach, a szkoda. Chociaż przy dłuższym stosowaniu pewnie by mi się znudził i drażnił nos.


Jest wydajne. Używam od połowy lipca, 2-3 razy w tygodniu i została mi jeszcze 1/4 opakowania. Mam dość długie włosy, przy krótkich włosach na pewno wystarczy na dłużej.

W sumie nie można oczekiwać nawilżenia, regeneracji- jest to serum typowo silikonowe. Poprawia optycznie stan włosów, zabezpiecza je przed uszkodzeniem i tu sprawdza się bardzo dobrze. Do tej pory nie mam rozdwojonych końcówek. Dobry produkt za grosze, robi to samo co droższe produkty.  Szkoda, że nie regeneruje włosów.

Moja ocena: 4,0/6,0 - odejmuję punkt za niespełnioną obietnicę regeneracji.

Raczej nie kupię ponownie. Jest wiele tego typu produktów.

Dziękuję za wszystkie otrzymane do tej pory komentarze!

Buziaki :*

17 komentarzy:

  1. mam spray o podobnym działaniu z Schwarzkopfa i jestem zadowolona, więc może kolejnym razem zdecyduje się na Twoją propozycję ;]
    obserwuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezbyt często kupuję dwa razy z rzędu ten są produkt, lubię nowości.
      Widzę, że Ty też dopiero zaczynasz blogowanie na blogspot więc życzę powodzenia :)

      Usuń
  2. świetne <3
    dodaje do obserwowanych :) liczę na rewanż ;>
    zapraszam na mojego bloga http://patrysiek16.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny post, dobrze wiedzieć jak działa, bo wiele razy zastanawiałam się nad zakupem:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miodowy zapach mnie nie przekonuje, dla mnie za słodki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet lubię ten zapach, ale gdyby dłużej utrzymywał się na włosach to bym go nienawidziła :D

      Usuń
  5. W sumie fajny produkt możne kiedyś wypróbuje :)
    Fajny blog:)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy wpis:)
    +Obserwuję i liczę na rewanż :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za miodowym zapachem, niestety to dyskawalifikuje ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajna recenzja ale raczej produkt mnie nie zachwycil dokladnie tak jak piszesz mozna sprobowac ale szalu nie ma:)) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. popieram poprzedniczkę można wypróbować ale nie trzeba go mieć skoro cudów nie działa mimo wszystko skład nie szczególnie zachęca dlatego raczej odpuszczę go sobie ;) dzięki za recenzję ;) zapraszam do siebie www.glammadame1990.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. mam krem do rąk z twe serii i jestem zachwycona zapachem
    +obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś odżywkę i też nie specjalnie zregenerowała moje włosy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cała seria jest raczej przeciętna. Miałam kompres, szampon, balsam i właśnie to serum. Kompres chyba najlepiej wypadł, ale to już dawno było :P

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze. Każda opinia jest dla mnie ważna :)