środa, 5 września 2012

Pielęgnacja: Vichy kuracja przeciw nadmiernemu poceniu 48h

To już moje 3 opakowanie tego antyperspirantu i jeszcze nie jeden raz do niego wrócę. Cały rok pocę się dość obficie, co nie jest zbyt komfortowe. Blokery typu Etiaxil strasznie drażnią mi skórę pod pachami, nawet 2-3 dni po depilacji.Pozostały mi tylko zwykłe antyperspiranty. Ten jest jednak z nich wszystkich najlepszy. problem nie znika całkowicie, ale jest zdecydowanie mniejszy.


Słowa producenta:

Zawiera substancje czynne - mikronizowane sole aluminium, działające bezpośrednio na ujścia gruczołów potowych. Przeciwdziała nadmiernemu poceniu oraz brzydkiemu zapachowi. Hipoalergiczny. Zawiera Wodę Termalną z Vichy. Bez alkoholu.

Cena: 17-35zł/50 ml

Skład:
Aqua, aluminum chlorohydrate, aluminum sesquichlorohydrate, ppg-15 stearyl ether, cetearyl alcohol, ceteareth-33, parfum, dimethicone, iodopropynyl butylcarbamate, peg-4 dilaurate, peg-4 laurate.



Opakowanie proste, charakterystyczne dla produktów Vichy. Kulka dobrze ślizga się po skórze, nie jest zbyt mała. Przy tarciu dozuje odpowiednią ilość produktu, nic nie wychodzi po bokach kulki.






Kolor białawy, jednak nie pozostawia białych śladów. Przyjemnie się aplikuje, jednak troszkę długo się wchłania, co może być wadą, gdy gdzieś gonimy :) Nie powoduje uczucia ściągania na skórze pod pachami.

Zapach jest zdecydowanie tutaj ogromnym plusem, bardzo go lubię. Troszkę męski, dlatego przypadł mi do gustu. Jednak nie jest mocny, zbytnio wyczuwalny. Nie jest w stanie przebijać przez woń perfum.

Produkt  jest wydajny. Jedno opakowanie starcza mi na około 3 miesiące przy praktycznie codziennym użytkowaniu. Gdy spędzam cały dzień w domu, używam czegoś innego. Jednak to rzadko się zdarza. Wydajność tego produkty jest ważna ze względu na cenę, która jest niestety dość wysoka- na all można ago kupić już za 17 zł + przesyłka.

Naprawdę ogranicza pocenie, jednak nie eliminuje całkowicie problemu. Dla mnie to absolutny kwc :) Żaden antyperspirant nie ograniczył tak bardzo pocenia, a miałam ich bardzo wiele. Skutecznie maskuje nieprzyjemny zapach na bardzo długo, nawet na cały dzień. Nie niszczy ubrań- gdy zaczęłam go używać zauważyłam, że ubrania nie są takie twarde i odbarwione pod pachami.
Jak dla mnie ma same plusy :)

Kupię jeszcze nie jedno opakowanie.

Moja ocena: 5.5/6.0- mały minus za troszkę za wolne wchłanianie i cenę.


16 komentarzy:

  1. Oczywiście, że mogę napisać recenzję tej zalotki, niedługo możesz się jej spodziewać.:)
    Pozdrawiam
    Madziula

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny antyperspirant.Może kiedyś się na niego zdecyduję.Dziękuję za obszerny komentarz.Skontaktuj się ze mną czy bierzesz udział w moim konkursie,napisz komentarz pod moim postem "Taki mały konkursik ;-)" Fajny blog,oczywiście również dodaję Cię do obserwowanych.Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ja też nie, ale do niego wracam ze względu na skuteczność. Drażni mnie długie wysychanie.
      W kolejce do testowania stoi Lady Speed Stick Clinical Protection- wiąże z nim duże nadzieje- jest w sztyfcie :)

      Usuń
  4. great post, i usually prefer the spray ones! followed you in gfc, hope you can follow back! http://xxxloveisbeautyxxx.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak skuteczny to gdy mój się skończy to może na następne lato skorzystam z niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli oczekujesz ograniczenia potliwości, a nie całkowitego zablokowania, to jest duża szansa, że się polubicie :)

      Usuń
  6. mnie tez draznia blokery i to bardzo...dwa dni po uzyciu mam jeszcze zaczerwieniona skore:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety nie porównywałam Colorstay do suchej i tłustej bo sama mam ekstremalnie suchą cerę :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda. Moją tłustą wysuszył i zrobił maskę :/ Krycie, jak dla mnie, idealne.

      Usuń
  8. oj musze go wypróbowac !!!!
    z tego co piszesz to jest naprawde dobry
    zapraszam do mnie
    http://onlytheoriginalstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto polować na promocje w Super Pharmie- raz kupiłam za 11,99 :)

      Usuń
  9. a jakbyś porównała ten produkt do blokera ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście "jak byś" :D głupia spacja

      Usuń
    2. Ja akurat sporo się pocę, ale myślę, że eliminuje problem w 60-70% (zakładamy, że bloker robi to w 99%). Dla mnie to sporo, jak na preparat, który nim nie jest.

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze. Każda opinia jest dla mnie ważna :)